Teslar Forum

Belwar · Szatan Serduszko

[link widoczny dla zalogowanych]

Bohaterowie odeszli.
Witamy w piekle!
Pod wrażeniem? Nie? Myślałeś, że będzie goręcej, co? Zaraz będzie, nie denerwuj się...
***
Wszystko zaczęło się dawno, jak i niedawno temu. I nie jest to bełkot wiejskiego idioty. Nikt już nie pamięta tych wydarzeń. Wszyscy starcy pomarli. Nawet gdyby żyli to i tak by im nie uwierzono. I nie potrafili by wyjaśnić.
Ja pamiętam, że bohaterowie odeszli.
To przyszło ze wschodu. Stamtąd wyszły Koszmary i Wynaturzenia. I wymordowały wszystkie karły z krain pod ziemią. I nad ziemią. Ludzie zlekceważyli.
Potem spadł na zachodzie meteoryt. Wziął też se sobą brata bliźniaka. A później z nieba zaczęły spadać jeszcze ciekawsze rzeczy.
Ogień. Zaczęło się od ognia, następnie włączyły się błyskawice. Chmury rozsiały strach, trwogę i przerażenie.
Nocą się uspokoiło. U niektórych nawet zagościła nadzieja. Na próżno.
Poranka nie było. Słońce nie wzeszło.
Niebu odpowiedziała ziemia. Miasta pogrążyły się w szczelinach, Matka Ziemia porwała je i zabrała do swego wnętrza. Zniknęły lasy, łąki i jeziora. Pozostawiono rozpacz.
I przyszły też demony. Nie, nie obchodzili je sterroryzowani mieszkańcy. Walczyły ze sobą. Niszcząc przy okazji co popadnie.
Taki stan rzeczy utrzymywał się przez sześćdziesiąt nocy.
I wtedy przyszły anioły.
I zapanował względy spokój. Ale bogowie przeklęli te ziemię. Uznając, że już nie ma dla niej ratunku, okrążyli ją pierścieniem krwawych gór, które wyrosły znikąd. A kościane palce miały zacisnąć się i zmiażdżyć uciśniony kraj.
Nie zmiażdżyły. Najwyższy archanioł swym mieczem odciął ostatni palec, ratując to, co ocalało z tego świata.
Za swe nieposłuszeństwo anioły pozostały wśród śmiertelników. Na zawsze. Pozbawione mocy, z krwawymi śladami w miejscach skrzydeł. Od ludzi dostały w zamian za poświęcenie Odrzucenie. I nienawiść.
Bo bohaterowie odeszli.
Zostali tylko ludzie, pozbawieni odwagi i honoru.
I truposze.
Ale ja mam nadzieję, że bohaterowie powrócą. Słońce wreszcie wzeszło, a ludzie zapomnieli. Wyłuskani z bohaterstwa, jednak nadal żywi.
Z tego piekła nie da się uciec. Wielu próbowało. Ten świat trzeba naprawić. Odkupić. Krwią bohaterów.
Ale jak, do jasnej cholery, skoro bohaterowie odeszli!?
***
A teraz wróci do was Belw, i przynudzi co nieco o geografii świata...
[link widoczny dla zalogowanych]

1) Kropka na wyspie otoczona wodami - wieża. Czarnoksiężnika podobno. Wiedzie do niej naturalny most powstały, kiedy spadły meteoryty (bure plamy). Niewiele o niej wiadomo.
2) Niżej, na południowy wschód znajdują się bagna. Niegdyś delta rzeki, teraz zabiedzone moczary, z których wystają gdzieniegdzie jakieś zabudowania. Gniazdo truposzy.
3) Dalej w tym kierunku mamy pustynię odgrodzoną niskim pasmem górskim. Nic interesującego.
4) Na północny wschód znajdują się ruiny Kraju Karłów. Cała masa zniszczonych kamiennych budynków i podziemnych korytarzy.Teren wyjątkowo czynny wulkanicznie.
5) Jaśniejsza plama na północy to ziemie dzikich ludzi. Zajmują się oni wypasem kóz i bydła na jałowych pastwiskach, a także polowaniami na niebezpieczne bestie.
6) Jeszcze wyżej położone jest Jezioro bez dna. Podobno było niegdyś ogromne, a wyrastające góry rozcięły je a dwie części, druga znajduje się więc a zewnątrz.
7) Na zachód mamy dwie czerwone kropki z czarnymi środkami. Większa to Stolica. Skorumpowane miasto, gdzie symboliczną władzę posiada rządca, praktyczną - mafia. Mniejszą kropką jest zabiedzona mieścina o nazwie Tulle.
Czym różni się Tulle od Stolicy. Jeśli masz pieniądze, to w tym drugim możesz poczuć się jak w czasach, gdy żyli bohaterowie. W pierwszym nie masz pieniędzy.
W obu natomiast szerzy się korupcja, szantaż i prostytucja.
Na całym terenie rozsiane są mniejsze wsie.
Cool

Osada, odgrodzona lasem. Ciekawe pozostaje, dlaczego ten bliżej niej jest martwy...? Miało to być nowe miasto, gdzie zamieszkają ludzie, dla których liczy się przyszłość, którzy mają nadzieję na poprawę. Nawet ja nie wiem, co tam się wyrabia(muahahaah, jasne xD)...
Krzyżyki to podziemne przejścia. Na wschodzie to wejście do podziemnego miasta Karłów, na zachodzie podobno wyjście z piekła. Nie wiadomo, nikt stamtąd nie powrócił... Jeśli odnalazł wyjście, po c miałby wracać? A jeśli nie, to JAK?

Zapraszam do komentowania.